Po wyrobieniu ciasto schłodziłam przez trzy godziny, a następnie wykrwałam ciasteczka o grubości ok. 2mm. Na jedno ciasteczko nakładałam łyżeczkę marmolady z róży, przykrywałam następnym płatem ciasta i zlepiałam brzegi.
Pierniczki zostały ozbobione lukrem królewskim.
1 białko jajka (moje ważyło 36g)
160g cukru pudru
pół łyżeczki soku z cytryny
Wszystkie składniki ubiłam mikserem przez ok. 20min, później rozdzieliłam lukier na trzy części, dodałam barwniki, a później rękawem cukierniczym dekorowałam.
Wesołych Świąt!
Część pierniczków zawiśnie na choince, a część została podarowana jako prezent :)



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz